Obecna sytuacja w defensywie Dumy Katalonii nie prezentuje się najlepiej. Potwierdzają to ostatnie porażki z PSG i Sevillą. Klub myśli nad wzmocnieniem tej pozycji a na rynku jawi się ciekawa opcja.
Mowa o Marcu Guehim – obrońcy Crystal Palace i praktycznie filaru defensywy „Orłów”. Sytuacja jest o tyle ciekawa dla FC Barcelony, że anglikowi w czerwcu 2026 roku kończy się jego kontrakt. W obecnej sytuacji finansowej Dumy Katalonii jest to opcja nad którą muszą się pochylić. Nie pomoże to co prawda w obecnej sytuacji zespołu, który zaliczył dwie solidne wpadki. Po drugiej z nich Ronald Araujo praktyczne pożegnał się z klubem. Hansi Flick nie chce go widzieć w zespole.
Ustalono już za niego cenę – 35 milionów co daje możliwość jego szybszego ściągnięcia do Dumy Katalonii. Jednak czy klub się na to zdecyduje? Wciąż bowiem poważnie myśli o pozyskaniu środkowego napastnika a te fundusze z pewnością by się przydały. Dodatkowo w kadrze wciąż byłoby 3, jak nie 4 defensorów. Guehi mógłby dołączyć do zespołu za darmo po wygaśnięciu kontraktu. Problemem może być konkurencja, bo zawodnika obserwuje również Real Madryt.
Pewne jest jedno, Barcelona musi pochylić się nad jego osobą, bo idealnie wpasowuje się w możliwości, które obecnie posiada. A są one bardzo ograniczone. Hansi Flick oczekuje jednak wzmocnienia tej pozycji i to może być jedna z ciekawszych opcji na rynku.
