Hiszpańskie media na jednym z ostatnich treningów Barcelony podchwyciły ciekawy temat. Zauważyli, że Ter Stegen nie trenował z drużyną. Jaki był tego powód?
Konflikt Ter Stegen z Barceloną rozpala medialne doniesienia. Rozpoczęło się od ściągnięcia do klubu Joana Garcii na co szybko zareagował niemiecki bramkarz mówiąc, że oczekuje pierwszego składu na sezon 2025/2026. To miało nie spodobać się działaczom i poinformowali go, że ma odejść z klubu. Ten jednak nie ma zamiaru tego robić, nie zgodził się również na ugodę w postaci wypłaty rocznej pensji. Chce zostać i walczyć o skład.
Problem w tym, że został już skreślony o czym miał go poinformować sam Hansi Flick. Piłkarzem interesuje się mocno Galatasaray, które ściągnie go w przypadku rozwiązania umowy. Najpewniej do tego nie dojdzie, Niemiec jest nieugięty i to może być powodem jego odseparowania od grupy. Według katalońskiego SPORTu trenował on indywidualnie na siłowni. Dodaje jednak również, że może mieć to związek ze zmianą decyzji.
Być może niemiec zdał sobie sprawę, że jego postawa nie pomoże mu w regularnej grze i walce o angaż na MŚ 2026. Ponoć Ter Stegen zrezygnował również z przedsezonowego tournée a to może oznaczać, że jednak zmieni klub. Sonduje się również ewentualny nawrót urazu, jednak nikt oficjalnie o tym nie poinformował. Czyżby nasz gagatek w końcu spokorniał?