Barcelonę dość niespodziewanie w letnim oknie transferowym opuścił Inigo Martinez. Hiszpan dołączył do Al-Nassr i będzie występował wraz z Cristiano Ronaldo. To jednak generuje problem dla Dumy Katalonii, która przy małym budżecie musi znaleźć dla niego zastępstwo. Ponoć interesują się reprezentantem Polski!
Inigo Martinez bez wątpienia był jednym z kluczowych zawodników Blaugrany w sezonie 2024/2025. Wraz z Pau Cubarsim stanowił podstawową parę obrońców w talii Hansiego Flicka. Niemiec musiał być więc mocno rozczarowany, kiedy dowiedział się, że baskijczyk dołączy do saudyjskiego Al-Nassr. Oznacza to, że klub musi znaleźć zastępstwo co nie będzie proste. Ma bowiem bardzo ograniczony budżet co ogranicza ich pole manewru.
Według portalu SportsIllustraded na ich radarze znajduje się pięciu zawodników: Jason Denayer, Kurt Zouma, Victor Lindelof, Eric Bailly i… Paweł Dawidowicz! Choć nie są prowadzone na razie oficjalne rozmowy z jego otoczeniem to ponoć faktycznie coś jest na rzeczy. Dawidowicz poza zainteresowaniem ze strony Barcelony ma oferty z Saudi Pro League.