Lamine Yamal obecnie korzysta z uroków odpoczynku przed rozpoczęciem przygotowań do nadchodzącego sezonu. W wywiadzie przedstawił jakie są jego cele na zbliżające się rozgrywki.
Lamine Yamal wchodzi właśnie w dorosłość, na boisku tę dojrzałość pokazuje już od dłuższego czasu, jednak w życiu to zupełnie co innego. Korzysta z uroków bycia nastolatkiem co nie każdemu zdaje się pasować. Nie można jednak zapomnieć, że kiedy ma on się wybawić jak nie teraz? Czeka go bardzo trudny sezon w którym będzie chciał postawić kolejny pomnik. Mówi o tym w wywiadzie:
Chcę zdobyć tytuł, którego mi brakuje, Ligę Mistrzów i oczywiście mistrzostwo świata. Moja mentalność podpowiada mi, że muszę wyjść i wygrać. Nie myślę o tym, że zostało mi wiele lat gry. Chcę wygrać teraz i dam z siebie wszystko, żeby to zrobić!
Pewność siebie bijąca z Yamala jest imponująca, nasz młody skrzydłowy w przyszłym roku będzie już jednym z liderów drużyny do czego przygotowywał się przez ostatnie lata. Teraz nadszedł moment aby sprawdzić jego umiejętność poświęcenia dla drużyny. Będzie to bardzo ważny okres dla Lamine’a, który musi udowodnić, że nie tylko jest genialnym dryblerem, ale również ważnym graczem drużynowym.