Barcelona cierpi obecnie na braki kadrowe, które utrudniają jej grę na kilku frontach w obecnej kampanii. Klub myśli o wzmocnieniach a newralgiczne sektory wskazał Hansi Flick – przekazuje portal Culemania.
Zmagająca się wciąż z problemami finansowymi ekipa Dumy Katalonii nie mogła zimą liczyć na więcej transferów przychodzących. Do zespołu dołączyli jedynie Joan Garcia, Marcus Rashford i Ronny Bardghji. Choć początkowo wydawało się, że ich zespół jest zbilansowany i gotowy do walki o najważniejsze cele to szybko ten stan rzeczy uległ zmianie. Wszystko przez kontuzje i zaskakujące odejścia piłkarzy.
Hansi Flick wraz ze sztabem regularnie monitoruje sytuację zawodników i zgłosił się z prośbą do zarządu o jak najszybsze wzmocnienie zespołu. Jak podaje wspomniane źródło – jako najważniejsze pola wskazał środek pomocy oraz obronę. W defensywie pojawiła się ogromna wyrwa po odejściu Inigo Martineza do Al-Nassr. Dodatkowo często kontuzji ulega Andreas Christensen a Ronald Araujo nie spełnia oczekiwań.
Dlatego właśnie ten sektor Hansi Flick wskazał jako najważniejszy do wzmocnienia. Poza tym również poszukuje nowych zawodników do środka pola. Z tamtąd na długi czas wypadł Gavi co również powoduje lukę do wypełnienia. To wszystko stawia zarząd w trudnej sytuacji, muszą szybko spełnić oczekiwania trenera jeśli liczą na solidną grę na kilku frontach.