Mecz życia w Villanueva de la Serena
Już jutro FC Barcelona zagra w malutkim miasteczku Villanueva de la Serena w 1/16 Pucharu Króla. Spotkanie to będzie wielkim świętem nie tylko dla mieszkańców, ale także dla samych piłkarzy.
Miasteczko liczy około 30.000 mieszkańców. Budżet klubu to około 350.000 euro. To właśnie tam pojedzie zagrać wielka FC Barcelona.
Kolejki do kas po bilety na ten mecz były gigantyczne. Sprzedano wszystkie wejściówki – 10.000. Klub postanowił zamontować dodatkowy tysiąc krzesełek na to wydarzenie. Również na nie bilety rozeszły się jak świeże bułeczki.
Dla piłkarzy również będzie to mecz życia. Sam kapitan prowadzi agencje ubezpieczeń. Ángel Mato Pose jest… studentem administracji, Curro czy Jairo Caballero to również studenci. Miguel Ángel Trinidad jest pracownikiem budowlanym. Cubi i Moraga pracują w firmie, Javi Sánchez pracuje w szpitalu jako pielęgniarz.
Każdy z nich zarabia od 300 do 1500 euro miesięcznie. Mecz przeciwko FC Barcelonie, przeciwko takim piłkarzom, dodatkowo również na Camp Nou będzie wielkim niezapominanym nigdy przeżyciem.
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
