Prezydent FIFA Gianni Infantino ostrzegł, że podejmowanie decyzji o rozgrywaniu spotkań z krajowych rozgrywek za granicą wiąże się z dużym ryzykiem. La Liga i Serie A otrzymały niechętne zgody UEFA na rozegranie po jednym meczu poza Europą w tym sezonie, a ostateczne zatwierdzenie musi wydać FIFA. W planach są m.in. Villarreal z Barceloną w Miami w grudniu oraz Milan z Como w Perth w lutym.
Stanowisko Infantino
Infantino podkreślił, że istnieje trójpoziomowa struktura rozgrywek — krajowa, kontynentalna i światowa — która uczyniła piłkę nożną najpopularniejszym sportem na świecie. „Jeśli chcemy rozbić tę strukturę, podejmujemy wielkie ryzyko”, powiedział prezydent FIFA podczas spotkania z dziennikarzami na Walnym Zgromadzeniu Europejskich Klubów Piłkarskich (EFC) w Rzymie.
Stwierdził również, że choć UEFA wyraziła zgodę, potrzebne są akceptacje wszystkich zainteresowanych stron: dla meczu La Liga w Miami wymagana jest zgoda CONCACAF, a w sprawie spotkania w Australii nie wiadomo, czy wyraziła zgodę AFC. Infantino zaznaczył, że ma swoje osobiste zdanie, którego publicznie nie ujawni, i że ostateczna decyzja należy do FIFA.
Szczegóły planowanych spotkań i możliwe konsekwencje
Zaplanowano, że Villarreal i Barcelona zagrają w Miami w grudniu, natomiast Milan i Como mają rozegrać mecz w Perth w lutym. Decyzje tych lig wymagają zatwierdzenia przez odpowiednie konfederacje kontynentalne oraz ostatecznej zgody FIFA.
Infantino zwrócił uwagę na konieczność szerszej, międzynarodowej refleksji nad przyszłością terminarza rozgrywek i sposobem organizacji meczów międzynarodowych. Harmonogram piłkarski może ulec całkowitej zmianie w kontekście kierunku, w którym zmierza futbol, w tym w związku z nowym zimowym mundialem, dodał cytowany przez BTA.