Tak, to nie żarty. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że informacje te podał kataloński „Sport”, który jest bardzo dobrym źródłem jeśli chodzi o doniesienia odnośnie Barcelony. Możemy więc mieć duży problem…
Autor: Wojtek Jagoda
Barcelona w weekend zanotowała bardzo bolesną porażkę z Realem Madryt ulegając 1:2. Przez to tracą już do „Królewskich” pięć punktów. Jednym z głównych winowajców ma być Joules Kounde wobec którego miała skończyć się cierpliwość.
Lamine Yamal w ostatnich tygodniach nie ma dobrej prasy, ani dobrej passy na boisku. Więcej słyszy się o jego wybrykach w życiu prywatnym czy bardzo kontrowersyjnych wypowiedziach. Klub powiedział dość.
Choć nie był on pierwszym, ani nawet drugim wyborem zarządu jeśli chodzi o wzmocnienie zespołu to pokazuje jasno – też mam swoją wartość. Marcus Rashford coraz lepiej radzi sobie w Dumie Katalonii, która podjęła decyzję – chcemy go na dłużej!
Wczorajszy klasyk pomiędzy ekipami Realu i Barcelony przyniósł bardzo dużo emocji. Niestety również tych zaboiskowych. Podczas meczu też jednak nie brakowało kontrowersji a jedna wypaczyła wynik spotkania!
Niedawno informowaliśmy o tym, że Hansi Flick wyraził nadzieję na wzmocnienie zespołu w zimowym oknie transferowym. Uważa to za konieczne, jeśli Barcelona ma nawiązać do wyników z zeszłego sezonu. Do sprawy odniósł się dyrektor sportowy Barcy – Deco.
Javier Tebas – prezes LaLigi nie ukrywa rozczarowania po odwołaniu planów związanych z meczem w Miami. Uważa, że to zaściankowe myślenie, które wpływa na brak rozwoju ligi. Nie zabrakło komentarza wobec tych, którzy krzyczeli najgłośniej.
Barcelona cierpi obecnie na braki kadrowe, które utrudniają jej grę na kilku frontach w obecnej kampanii. Klub myśli o wzmocnieniach a newralgiczne sektory wskazał Hansi Flick – przekazuje portal Culemania.
FC Barcelona a w konsekwencji sam trener musi odpowiednio zarządzać czasem spędzonym na boisku przez określonych piłkarzy. Wszystkiemu winne są kontuzje, które dają się mocno we znaki Dumie Katalonii. Stąd bardzo możliwa decyzja o rezygnacji z występu jednej z gwiazd w pierwszym składzie.
Polski snajper jest zawodnikiem FC Barcelony już od dłuższego czasu. Wciąż jednak klub ma do spłacenia polskie kluby z tytułu „wyszkolenia zawodnika”. Kwoty te pojawiły się w najnowszym raporcie finansowym klubu. Na szczęście nie są one duże, bowiem nie przekraczają pół miliona euro, jest to dokładnie kwota 484 tysięcy euro. Na tej liście widnieje pięć klubów. – UKS Varsovia, Znicz Pruszków, Lech Poznań, Legia Warszawa i Delta Warszawa. Największe kwoty należą się Varsovii, Lechowi i Zniczowi – ponad 100 tyś. euro. Poniżej prezentujemy pełne zestawienie. UKS Varsovia — 169 tys. euro Znicz Pruszków — 113 tys. euro Lech Poznań —…
Brazylijczyk wciąż nie jest zdolny do gry po tym jak doznał urazu ścięgna udowego. Miał wrócić na spotkanie w Lidze Mistrzów, jednak ta sztuka mu się nie udała. Dziennikarka Helena Condis wie już jednak kiedy ma to nastąpić.
Robert Lewandowski jest bliski zakończenia swojej przygody z FC Barceloną. Klub nie ma zamiaru przedłużać z nim wygasającej w czerwcu 2026 roku umowy. Szukają jego następcy i jak podaje Nicolo Schira – mieli wysłać zapytanie do jednego z kandydatów!
Kibice mogli z niepokojem obserwować jak z każdym dniem Frenkie De Jong zbliża się do zakończenia swojego kontraktu z FC Barceloną. Klub zdawał sobie sprawę z jego przydatności i zaczął działać. Efekty właśnie możemy obserwować, Holender nigdzie się nie rusza!
Ostatnie tygodnie to wręcz wysyp informacji na temat konfliktu Lamine Yamala z Hansim Flickiem i możliwości odejścia zarówno Niemca jak i Hiszpana. Co do tego drugiego Barcelona stawia sprawę jasno.
Choć brzmi to abstrakcyjnie to bardzo wiele wskazuje, że faktycznie to się stanie! Kapitan reprezentacji Polski doznał bowiem urazu podczas spotkania z Litwą, która może go wykluczyć na dłuższy okres z gry. Z tego tytułu klub może otrzymać rekompensatę! O co chodzi?
Plaga kontuzji w Barcelonie ma się bardzo dobrze. Już teraz Hansi Flick nie ma kim powoli zapełniać powstających luk. To jednak nie przeszkodziło tej pladze uwziąć się na kolejnego zawodnika. Niestety ponownie padło na Roberta Lewandowskiego.
Bez wątpienia Yamal to najbardziej obiecujący piłkarz świata. To jak w tak młodym wieku emanuje spokojem, pewnością siebie i przebojowością na boisku jest godne pracy doktorskiej. Niestety w ostatnim czasie coraz głośniej mówi się o jego luźnym podejściu do życia. Wpływ na to ma sam klub?
Po odejściu Inigo Martineza do Al-Nassr w klubie pojawił się wolny wakat. Z ciekawą propozycją w tej sprawie wyszło PSG, które zaproponowało jednego ze swoich zawodników. Barcelona odrzuciła te możliwość.
Lamine Yamal to bez wątpienia „Złote Dziecko Hiszpańskiego Futbolu”. Niestety zamiast pokornie robić swoje i budować swoją legendę coraz bardziej zaczyna irytować swoim zachowaniem i „pozaboiskowymi” działaniami. Tym podpadł Hansiemu Flickowi.
FC Barcelona jest obecnie niesamowicie podziurawiona kontuzjami. Niedostępni są: Joan Garcia, Raphinha, Gavi, Fermin Lopez i Lamine Yamal. Jak podaje „Marca” do tej grupy dołączyć miał kolejny zawodnik…
Obecna sytuacja w defensywie Dumy Katalonii nie prezentuje się najlepiej. Potwierdzają to ostatnie porażki z PSG i Sevillą. Klub myśli nad wzmocnieniem tej pozycji a na rynku jawi się ciekawa opcja.
Niedawno informowaliśmy o planach FC Barcelony na znalezienie nowego klasowego środkowego napastnika. Nadzieje lekko ostudził Deco, który rozmawiał z Catalunya Radio.
Nie tak dawno był nietykalny w FC Barcelonie i uważany za lidera defensywy na kolejne lata. Ten stan rzeczy jednak już dawno uległ zmianie, obecnie przegrywa on walkę o skład z Ericiem Garcią i jest na wylocie z klubu. Hansi Flick ma mieć dość.
Choć decyzje te są szeroko krytykowane w środowisku piłkarskim to Javier Tebas dopiął swego. Zaplanowane na 20 grudnia spotkanie Barcelony z Villarealem odbędzie się w Miami. Ile zarobi na tym Duma Katalonii?