Jak informują media, Philippe Coutinho udał się do Rio de Janeiro, gdzie skorzystał z usług traumatologa specjalizującego się w medycynie sportowej – Michaela Simoniego i przeszedł wszystkie potrzebne badania.
Oficjalnym powodem braku gry w Liverpoolu są bóle pleców Brazylijczyka. Wszyscy jednak wiedzą, że nie gra on, aby przyśpieszyć swoje przejście do Barcelony, która wciąż o niego walczy.
Badania zatem mogły mieć wiele wspólnego z transferem. Coutinho przebywa aktualnie w Porto Alegre na zgrupowaniu reprezentacji. Media piszą, że do Liverpoolu może już nie wrócić.