Poważniejsza kontuzja Ardy
Turan zagrał w pierwszym meczu z Finlandią, zaś na drugi, z Mołdawia nie został powołany z powodu urazu. Normalne jest, że w takich sytuacjach piłkarz wraca od razu do klubu na szczegółowe badania.
Turek jednak wrócił do klubu tak, jakby występował w ostatnim meczu reprezentacyjnym, wrócił wczoraj, co zdziwiło sztab, ponieważ nie dawał żadnego znaku życia i nie informował, że wróci normalnie.
Teraz zawodnik jest już po testach medycznych, które wykazały kontuzję mięśnia przywodziciela prawej nogi. Uraz ten eliminuje go z gry na trzy tygodnie.
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.